Wieczni bezrobotni

Wieczni bezrobotni zatrudnieni w przedsiębiorstwie społecznym.

Definicja przedsiębiorstwa społecznego jest skomplikowana, niestabilna i długa. Niestabilna – bo na przestrzeni kilku lat kilkakrotnie była zmieniana, co po części powodowane jest jej umieszczeniem w dokumentach nie mających statusu ustawy. Prace nad ustawą trwają od lat. Co jakiś czas wydaje się, że są bliżej końca i co jakiś czas ten koniec się oddala. Środowisko jest podzielone. Podział dotyczy tak samego brzmienia definicji PS, jak i faktu konieczności – lub braku konieczności – przyjmowania ustawowych regulacji związanych z ekonomią społeczną.

Obecna definicja przedsiębiorstwa jest na tyle długa, że nie będziemy jej tutaj przytaczać, bo zajęłaby objętość całego standardowego wpisu. Chcemy odnieść się tylko do jednego z jej elementów, odnoszącego się do procentów osób zatrudnionych.

Podmiotem będącym przedsiębiorstwem społecznym może być PES, który m.in. zatrudnia co najmniej 50% osób bezrobotnych. Fundacja z działalnością gospodarczą, który zatrudnia 1 osobę na umowę o pracę na 1 etat, zatrudniając dwie dodatkowe osoby, mające status osób bezrobotnych, spełni ww. kryterium. Stanie się przedsiębiorstwem społecznym.

Oczywistym je, że osoby – poprzez zatrudnienie – tracą status osoby bezrobotnej, jednak w logice PS osoby te dalej są osobami bezrobotnymi. Inaczej z tytułu spełnienia przesłanki bezrobocia nigdy nie można by było zostać przedsiębiorstwem społecznym. Te osoby zostają „wiecznymi” bezrobotnymi.

Można raczej spokojnie przyjąć, że duża część osób obecnie pracujących na etacie w organizacjach pozarządowych, była przed podjęciem tego zatrudnienia osobami bezrobotnymi. Mimo, że pracują już od pięciu, sześciu, siedmiu lat – kiedyś taki status mieli. Czy więc jeżeli podmiot jest w stanie udokumentować, że – powiedzmy – w 2000 roku zatrudnił jedną osobę bezrobotną (pracującą do dziś), w 2010 kolejną (też do dziś pracującą) i w 2018 kolejną (również do dziś pracującą), to spełnia ww. przesłanką i zatrudnia 100% osób bezrobotnych?

Jeżeli przyjąć inną wersję, że np. status osoby weryfikuje się wyłącznie „na wejściu” do podmiotu, to ten sam podmiot, z takim samym stanem zatrudnienia, w zależności od kolejności tego zatrudniania, byłyby – lub nie byłyby – przedsiębiorstwem społecznym.

Gdyby fundacja zatrudniła trzy osoby bezrobotne jednocześnie, na przykład w styczniu 2019 roku, to zatrudnienie osób bezrobotnych można określić na poziomie 100% (spełnienie definicji). Gdyby fundacja zatrudniła jedną osobę w styczniu 2019 roku, a dwie kolejne w marcu 2019 roku – i gdyby przyjąć, że tej jednej osoby, zatrudnionej w styczniu, nie traktujemy już jako osoby bezrobotnej – to proporcja byłaby na poziomie 67% (spełnienie definicji). Wreszcie – gdyby fundacja zatrudniła jedną osobę w styczniu, kolejną w marcu i następną w czerwcu, to – przy zachowaniu ww. logiki – proporcja wynosi 33% i definicja nie jest spełniona.

Niestety, wyżej wymienione sytuacje nie mają charakteru czysto teoretycznego. Z uwagi na mechanizm dotacyjny i środki przeznaczane przez OWESy na stworzenie miejsc pracy odpowiednia kwalifikacja podmiotu jako PS ma też wpływa na kwalifikowalność środków przyznanych na tworzenie miejsca pracy. Mowa jest o dziesiątkach, czasem setkach tysięcy złotych.

[su_spacer size=”10″]

[su_spacer size=”30″]