Zapraszamy do lektury drugiej części wpisu dotyczącego problematyki rejestracji działalności gospodarczej w organizacjach sportowych. Jesteśmy na etapie wizyty u starosty. A właściwie u osoby prowadzącej w imieniu starosty rejestr klubów sportowych. Jest to najczęściej naczelnik wybranego wydziału w danym urzędzie. Wizyta ma na celu ustalenie praktyki w zakresie przerejestrowania klubu do Krajowego Rejestru Sądowego.
Jakie odpowiedzi możemy otrzymać zadając pytanie: jak to zrobić?
Jedno pytanie – kilka odpowiedzi
Poniżej kilka przykładów możliwych odpowiedzi:
- Nie wiemy. Nie było dotychczas takich przypadków.
- Nie ma takiej możliwości. Najprościej będzie klub wykreślić z rejestru starosty (czytaj – zlikwidować i zakończyć działalność) i wpisać na nowo do KRS.
- Należy zarejestrować klub w KRS, jako organizację pożytku publicznego, a dopiero później, jak już będzie tam wpisany, tylko dopisać w rejestrze działalność gospodarczą.
- Należy złożyć stosowne dokumenty do KRS, a jednocześnie warto poinformować o tym fakcie starostę. W momencie uzyskania wpisu do KRS, na podstawie przesłanej do starosty decyzji sądu, klub zostanie z ewidencji wykreślony i od tej pory będzie widniał w rejestrze stowarzyszeń i rejestrze przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Oczywiście wariantów odpowiedzi, z jakimi możemy się spotkać, jest wiele, ale te przytoczone powyżej są najczęstsze. Proponujemy samemu się przekonać i zadzwonić do wybranego wydziału w danej gminie lub powiecie. Osoby będą miały duży problem z odpowiedzią i najczęściej będzie wskazany wariant nr 1 lub nr 2.
My poniżej przyjrzymy się bardziej szczegółowo każdej z odpowiedzi, pomijając pierwszą, jako nie wymagającą dodatkowego komentarza.
Utrata tożsamości!
Rozważając wariant drugi, musimy wziąć pod uwagę kilka konsekwencji, jakie wiążą się z jego zastosowaniem. Przede wszystkim klub przestaje istnieć. Traci dotychczasowy dorobek, osiągnięcia, majątek itp. Trzeba będzie dokonać wszelkich czynności niezbędnych do likwidacji i spróbować wyjaśnić członkom oraz podmiotom współpracującym, dlaczego tak się dzieje. Rejestrując nowy klub, już bezpośrednio w KRS, w zasadzie zaczynamy od początku. Otrzymujemy nowy NIP, nowy REGON i nowy numer w nowym rejestrze. Nawet jeśli zostaną z nami ci sami ludzie, to w świetle prawa będziemy mieli do czynienia z zupełnie nowym podmiotem. Wariant do zastosowania, ale naszym zdaniem mało praktyczny.
Ślepa uliczka!
Może więc wariant numer trzy? Najpierw spróbować uzyskać wpis do KRS, jako klub ze statusem organizacji pożytku publicznego, a dopiero później dodać wpis do rejestru przedsiębiorców? Wydawać się może, że kluby, które posiadają status OPP, powinny mieć łatwiej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami widnieją w dwóch rejestrach jednocześnie (rejestr starosty i KRS), więc przeniesienie w całości do KRS powinno być bezbolesne. Jednak, jak mawiał Platon, „Lepiej chyba pójść choćby kawałek dobrą drogą, niż zajść daleko, lecz źle.”
Co to w tym przypadku oznacza? Po pierwsze klub, który widnieje w ewidencji starosty i uzyskuje status OPP, trafia do KRS, jako „inna osoba prawna będąca organizacją pożytku publicznego”. Przekładając to na bardziej zrozumiałe stwierdzenie, podmiot trafia do rejestru stowarzyszeń, ale na nieco innych zasadach, niż stowarzyszenia rejestrowe lub fundacje, które widnieją w KRS od chwili powstania. Klub dostaje łatkę: jestem tutaj tylko ze względu na status OPP. I rzeczywiście tak jest. W KRS, poza aktualizacją danych, taki podmiot niczego nie może zrobić, a już na pewno nie zarejestrować działalności gospodarczej. Musiałby otrzymać kolejny numer KRS, a nie jest to technicznie możliwe. Trafiamy do ślepej uliczki.
Sytuacja jest sporym problemem dla podmiotów, które już są w KRS, działają od kilku lat, mając status OPP. Jeżeli będą potrzebowały zarejestrować działalność gospodarczą, będą musiały najpierw zrezygnować ze statusu OPP. To tak, jak wjazd na autostradę. Możemy jechać, ale tylko w jednym kierunku bez zawracania, chyba, że z niej całkowicie zjedziemy i wjedziemy ponownie wybierając nowy kierunek (żeby jeszcze nieco skomplikować – gdybyśmy widnieli w KRS jako podmiot prowadzący działalność gospodarczą i chcieli uzyskać status OPP, problemu by nie było).
Kierunek do celu
Właściwą opcją jest wariant ostatni. Złożenie wniosku do KRS o wpis do rejestru stowarzyszeń i jednoczesny wpis do rejestru przedsiębiorców. Dosyć logiczne, ale uwierzcie, że takie rozwiązanie, ani w KRS, ani w rejestrach starostów nie jest powszechnie stosowane. Dlaczego tak się dzieje? Ano dlatego, że ustawa o sporcie nie wskazuje żadnej procedury postępowania w tym zakresie i zarówno starostowie, jak i referendarze sądowi opierają się na własnej wypracowanej praktyce lub częściej na jej braku. Całość zgłoszenia odbywa się z użyciem formularza KRS-W20 oraz załączonych do niego dokumentów potwierdzających m.in. skład władz, treść statutu uwzględniającą prowadzenie działalności gospodarczej, wniesienie opłaty rejestracyjnej (obecnie 600 zł) oraz fakt, że podmiot posiada już wpis do rejestru starosty. Z chwilą dokonania rejestracji w KRS automatycznie powinno nastąpić przekazanie takiej informacji z sądu do starosty. Na podstawie tej informacji starosta powinien dokonać wykreślenia klubu z rejestru, przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości jego funkcjonowania.
Druk nr 305
Sytuacja rejestracji działalności gospodarczej przez klub sportowy powinna być prosta. Najlepszym naszym zdaniem rozwiązaniem byłaby zmiana Ustawy o sporcie, która jednoznacznie wskazywałaby konieczność rejestracji klubu sportowego w Krajowym Rejestrze Sądowym. I to już od samego początku, a nie tylko w przypadku chęci prowadzenia działalności gospodarczej. Piszemy o tym również w naszym poprzednim wpisie pt.: DRUK NR 305 – PLIBONO ESTAS MALAMIKO DE BONO
Jeżeli nawet sytuacja się zmieni, to nieprędko, dlatego też kwestia rejestracji działalności gospodarczej przez kluby działające może nadal nastręczać wielu trudności. Jeżeli masz swoje spostrzeżenia dotyczące tego tematu podziel się z nami i z innymi Czytelnikami poprzez komentarz na blogu.
[su_spacer size=”10″]