To PS czy to nie PS – oto jest pytanie

Od dłuższego czasu pracowaliśmy nad wpisem dotyczącym przedsiębiorstw społecznych. Chcieliśmy przedstawić nasze stanowisko w sprawie. Z uwagi na to, że trochę tych stanowisk – wyrażanych przez bardzo ważne dla sektora osoby i instytucje – w ostatnim czasie zaczęło się pojawiać, wstrzymujemy się, słuchamy, z pokorą czytamy starszych i bardziej doświadczonych od siebie. Jednocześnie – czekając, aż opadnie kurz – sondujemy.

Wrzuciliśmy dzisiaj na nasz profil na Facebooku opis podmiotów A, B, C i D. Zachęcamy do wpisywania w komentarzach wskazań, które z tych podmiotów są według Was przedsiębiorstwami społecznymi. Poniżej charaktrerystyka wspominanych podmiotów.

Podmiot A to stowarzyszenie, które działa w obszarze dobroczynności (organizuje zbiórki publiczne, z których dochód przeznacza na pomoc osobom niepełnosprawnym), prowadzi też działalność gospodarczą w ramach której 1 osoba niepełnosprawna zatrudniona na 0,5 etatu sprzedaje pamiątki związane z miastem, w którym siedzibę ma stowarzyszenie. Zarząd organizacji nie pobiera żadnego wynagrodzenia, fakt zatrudnienia ww. osoby jest pokłosiem decyzji, którą podjęło WZ (generalnie mogli zaproponować pracę komuś z członków, z których żaden nie jest osobą wykluczoną, ale uznali, że dobrze by było, żeby zaktywizować jednak ON).

Podmiot B to spółdzielnia socjalna osób prawnych, z których jedna to gmina. Spółdzielnia zatrudnia 6 osób, z czego 3 osoby są głuchonieme, a pozostałe 3 nie są osobami niepełnosprawnymi. Spółdzielnia zajmuje się sprzątaniem. Zlecenia ma głównie od gminy (sporadycznie od osób prywatnych).

Podmiot C to spółka non-profit. Zatrudniony jest menadżer nie będący osobą niepełnosprawną oraz 2 osoby długotrwale bezrobotne III profil (jako kasjerzy, płaca minimalna, również nie będące osobami niepełnosprawnymi). Każdy w wymiarze 0,5 etatu. Działalność – sprzedaż oprogramowania do komputerów.

Podmiot D to fundacja będąca organizacją pożytku publicznego, która prowadzi również działalność gospodarczą (taką samą jak podmiot C). Zatrudniony jest menadżer nie będący osobą niepełnosprawną, 1 pracownik również nie będący osobą niepełnosprawną i 1 osoba niepełnosprawna (jako kasjer, ale zarabia 3000 brutto, część z zysku z działalności gospodarczej, część dofinansowane z 1%, jest to świadoma decyzja zarządu fundacji, który wie, że część z tych zarobków osoba niepełnosprawna przeznacza na aktywną rehabilitację). Każda osoba, jak w podmiocie C, zatrudniona jest w wymiarze 0,5 etatu.

Osoby czytające ten wpis zachęcamy do przeprowadzenia podobnej sondy we własnym środowisku, szczególnie, jeżeli nie jest to środowisko sektorowe. Będziemy wdzięczni za ewentualne podzielenie się z nami refleksjami.

Ciekawe opinie:

Z. Wejcman, Ustawa o ekonomii solidarnej zmiecie połowę sektora w Polsce
A. Rybus-Tołłoczko, Konwent Wojewódzkich Rad Pożytku z niepokojem o definicji przedsiębiorstwa społecznego
C. Miżejewski, Przedsiębiorstwo społeczne – konfrontacje
Monika, Kulfon co z ciebie wyrośnie

 

[su_spacer size=”10″]