Klub Sportowy Orzeł Lublin we wrześniu 2019 roku podjął uchwałę o zmianie zarządu. Zmiana została zgłoszona do KRS, w którym to wspomniany klub sportowy widnieje od 2005 roku. I pojawił się problem.
KRS wspomniany wyżej wniosek odrzucił. Jak czytamy w uzasadnieniu: „Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o kulturze fizycznej, stowarzyszenia kultury fizycznej podlegały wpisowi do Krajowego Rejestru Sądowego. Stowarzyszenia kultury fizycznej, których statuty nie przewidywały prowadzenia działalności gospodarczej podlegały wpisowi do ewidencji prowadzonej przez starostów właściwych ze względu na siedzibę stowarzyszenia (art. 7a ust. 1 ustawy o kulturze fizycznej), Krajowy Rejestr Sądowy przestał być właściwy. Statut wnioskodawcy nie przewidywał możliwości prowadzenia działalności gospodarczej, wnioskodawca winien rozpocząć ujawnianie zmian informacji o sobie w ewidencji prowadzonej przez starostę. Z dniem wejścia w życie ustawy o sporcie, która zastąpiła ustawę o kulturze fizycznej, wnioskodawca na podstawie art. 86 ustawy o sporcie stał się podmiotem wpisanym do ewidencji przewidzianej w art. 4 ust. 4 ustawy o sporcie, prowadzonej dalej przez starostę. Do podmiotów tych, zgodnie z art. 4 ust. 2 i 7 ustawy o sporcie nie stosuje się przepisów ustawy Prawo o stowarzyszeniach dotyczących rejestracji. Zgodnie z art. 199 par. 1 pkt 1 kpc w zw. z art. 13 par. 2 kpc sąd odrzuci wniosek jeżeli droga sądowa jest niedopuszczalna. Tak jest w niniejszej sprawie, zgłoszenie zmian winno nastąpić do ewidencji, w drodze administracyjnej do właściwego starosty, nie w drodze sądowej do sądu rejestrowego, droga sądowa jest niedopuszczalna. Z tych też względów, na podstawie art. 199 par. 1 pkt 2 kpc w związku z 13 par. 2 kpc, orzeczono jak w sentencji”.
Tyle tylko, że Orzeł Lublin w ewidencji prowadzonej przez starostę… już jest. I to od 2000 roku, bo właśnie wówczas powstał. Jeżeli prześledzimy publicznie dostępny odpis z KRS, to znajdziemy tam informację, że w 2005 roku podmiot został wpisany do rejestru w związku z uzyskaniem statusu OPP. Równo 10 lat później, w 2015 roku, status ten stracił – ale z KRS nie został wykreślony. Co więcej – w latach 2015, 2016 i 2018 dokonywał zmian zarządu i komisji rewizyjnej, które do KRS były wpisywane, co również wynika z odpisu. Same osoby z zarządu klubu przez lata ujawniały informacje tylko w KRS, wspomniane zmiany z lat 2015, 2016 i 2018 – a nawet zmiany wcześniejsze – nie były zgłaszane w ewidencji starosty. A przez cały ten okres, od chwili powstania, aż do dziś – klub w ewidencji figuruje. Z chwilą wpisu do KRS, tj. w 2005 roku, zaczął po prostu figurować w obu „bazach” i do obu powinien zgłaszać zmiany informacji – czego nie robił.
Abstrahując na chwilę od powyższego i wracając do sytuacji z 2019 roku – wniosek został odrzucony, chociaż wcześniej sąd zmiany przyjmował. Czy coś się zmieniło w przepisach? Nie, inne podejście wynika najpewniej z faktu, że sprawę rozpatrywał inny referendarz.
Ważny może być tu jeden, niby techniczny, szczegół – organizacja w 2005 roku została wpisana do rejestru jako: „Stowarzyszenie kultury fizycznej” (Rubryka 1 – Dane podmiotu, numer i nazwa pola – 1. Oznaczenie rodzaju organizacji). Naszym zdaniem – błędnie. Organizacja powinna zostać wpisana jako: „Inna osoba prawna będąca organizacją pożytku publicznego”. Wówczas, z chwilą utraty w 2015 roku statusu OPP, powinna zostać wykreślona z KRS (nie tracąc oczywiście osobowości prawnej, tą posiada z uwagi figurowania w ewidencji).
Po telefonicznej rozmowie z sądem ustaliliśmy, że nie można podmiotu usunąć z rejestru bez jego likwidacji. A jednocześnie – zgodnie z przywołanym uzasadnieniem nie da się zgłaszać żadnych zmian.
Na teraz więc podmiot ma… 3 zarządy. Jeden wybrany na ostatnim zebraniu, którego wniosek o ujawnienie sąd odrzucił. Drugi – ujawniony w KRS. I trzeci – niezgodny ze stanem faktycznym – figurujący w ewidencji starosty (tam ostatnia zmiana została zgłoszona w 2010 roku). Podmiot posiada też 2 różne statuty – dokonano zmian w sposobie reprezentacji w 2014 roku, co zostało ujawnione w KRS (i co wynika z pełnego odpisu). Jak wspomnieliśmy – w ewidencji nie dokonywano zgłoszeń od 2010 roku.
Teraz, dla odmiany, podmiot zacznie ujawniać zmiany właśnie w ewidencji i to tam będą się znajdować aktualne dane – w KRS będą figurowały osoby, które faktycznie nie są już w zarządzie i komisji rewizyjnej.
Żeby jeszcze dodać „smaczku” sprawie – warto spojrzeć na cele statutowe podmiotu (również wynikające z odpisu z rejestru). Jeden z nich: „Kształtowanie pozytywnych cech charakteru, zachowań oraz osobowości dzieci i młodzieży szkolnej”. Inny: „Integrowanie środowisk uczniowskich, rodzicielskich i nauczycielskich na terenie swego działania”. Gdzie w tych celach jest sport?
W świetle powyższej historii raz jeszcze apelujemy o uregulowanie kwestii dotyczących klubów sportowych i UKS widniejących w ewidencji starosty (chodzi m.in. o zagadnienia związane z rejestracją, brakiem centralnej ewidencji, problemami ze zmianą siedziby, problemami z jednoczesnym figurowaniem w dwóch rejestrach w razie uzyskania statusu OPP).
Ww. tezę zawarto w pkt. VI.8 tez ws. uproszczeń. Jeżeli chcesz wyrazić swoją opinię na temat powyższej propozycji, zachęcamy do skorzystania z niniejszego formularza: [kliknij]
Zapoznaj się z pełną treścią dokumentu: „Tezy w sprawie uproszczeń – Uproszczenia formalne i nowe źródła finansowania działań społecznych”.
P.S. Podane w artykule dane klubu sportowego zostały zmienione.
[su_spacer size=”10″]